Moje Roślinki
Nowa pasja
Rośliny
Ostatnio rośliny zaczęły mnie pasjonować, ich hodowla i dbanie o nie. To dla mnie prawdziwa nowość, bo w końcu zawsze wolałam kwiaty cięte mam z nimi masę zdjęć. Ale ostatnio zafascynowały mnie kwiaty doniczkowe. Patrzeć jak dorastają, jak kiełkują.
Niestety nie znam się na tym i pierwszego kwiatka muchołapkę zabiłam zbyt obfitym podlewaniem, ale cóż człowiek się uczy wciąż i wciąż więc trzeba wstać, otrzepać się i zacząć od nowa.
Rośliny w końcu to fajne stworzenia Boże, które przynoszą nam radość. Może nie jak zwierzęta, które się wyprowadza, czy głaszcze, ale też trzeba o nie dbać. Dlatego właśnie próbuję coś wsadzić i zadbać o to, może uda się wyhodować piękne kwiatki.
Nowe spojrzenie
Mój ojciec zawsze miał jakieś rośliny doniczkowe, ale były to dla mnie zielone badyle bez kwiatów i tyle. Szkoda zachodu.
Jednak teraz zaczynam na to inaczej patrzeć. Może to kwestia siedzenia ciągle w domu. Człowiek chce się czymś zająć nie tylko pracą, chce mieć coś zielonego i żywego co uspakaja i daje poczucie, że jest się komuś potrzebnym, choćby tym roślinkom.
Oczywiście w dalszym ciągu kocham kwiaty cięte, które w dodatku są dobrze skomponowane w piękny i pachnący bukiet. W końcu to jest inny rodzaj kwiatków niż doniczkowe. Myślę, że gdybym kiedyś miała domek na działce chętnie bym pracowała w ogródku by wypocząć po 8 godzinach pracy siedzącej przed komputerem.
Nie mogę tu nie pokazać swoich kwiatów ciętych, które kiedyś tak kupiłam i zrobiłam im zdjęcie. Lubię głównie róże ale i ostatnio wróciły do moich względów goździki, bo niektóre maja naprawdę piękne kolory i odcienie.
